czym są cotygodniowe Pogadanki Inwestorskie?
Pogadanki Inwestorskie - to miejsce, gdzie poznasz nowatorskie, choć tak naprawdę odwieczne spojrzenie na aktywność ekonomiczną i finanse... spojrzenie okiem wierzącego. Główne zadanie sobotnich Pogadanek polega na wskazaniu paradygmatu, w którym poruszać się należy. Moim zdaniem.
Prócz tego, będę starał się dać Ci solidne podstawy do samodzielnej działalności gospodarczej, inwestycyjnej - słowem do parania się finansową stroną życia. Wszystko to, bez czego nie warto iść do doradcy, maklera, czy private bankera.
Niekiedy polecę Ci jakiś produkt z mojego minibiura usług finansowych - to, co uznam za wartościowe. Decyzję zawsze uzasadnię, żebyś wiedział dlaczego mówię akurat o tym.
Innym razem - gdy znajdę coś ciekawego - polecę Ci którąś z gazet z kiosku albo książkę z mojej księgarenki.

sobota, 7 czerwca 2008

[7 VI 2008] Pogadanka nr 3 - zajawka

zajawka
witaj drogi Czytelniku! Już dziś powinna się ukazać kolejna Pogadanka Inwestorska, o pracy w kontekście powiększania przychodów. Niestety, dziś nie uda mi się jej opublikować w związku z nawałem pracy, jaki mnie dopadł (wynikły zarówno z obowiązków, jak i zaangażowania w sprawę, o której możesz przeczytać na moim prywatnym blogu). Postaram się wrzucić trzecią pogadankę jutro! Wybacz, ale mam teraz gorący okres.
nowe elementy
nie oznacza to jednak, że Cię zaniedbuję. Przeciwnie - wpadam wciąż na nowe pomysły (jednym z nich będzie portal inwestujesz.pl, do którego domenę już wykupiłem), przygotowuję nowe elementy Pogadanek (dokonałem już wyceny moich aktywów na dzień 31 maja 2008 i przypisałem im wartość 100 pkt. - co miesiąc będę publikował bieżący odczyt mojej krzywej kapitału, żebyś mógł widzieć jak mi idzie oszczędzanie i inwestowanie, jeśli będziesz chciał wspierać Pogadanki - zobaczysz jak m.in. dzięki Twojemu wsparciu krzywa pnie się w górę).
o czym będzie PI_3?
jutrzejsza pogadanka będzie poświęcona jednemu z obowiązków, które na Tobie ciążą w związku z pracą - na maksymalizowaniu swoich przychodów. Spróbuj przemyśleć tę kwestię w paradygmacie, który już poznałeś w ramach Pogadanek, uwzględniając także komentarz Jana Andrzeja pod ostatnią Pogadanką. Ja napiszę jutro, co myślę na ten temat.
Powoli zbliżamy się do core, do rdzenia całych Pogadanek - tj. do zagadnień stricte inwestorskich. Niektórzy już zapomnieli, że na razie zajmujemy się zagadnieniami wstępnymi i pytają mnie zdziwieni, dlaczego to Pogadanki Inwestorskie, skoro o inwestowaniu nie ma wcale mowy. Będzie mowa, będzie - już niedługo, spójrz na jeden z pierwszych wpisów, gdzie narzuciłem pewien schemat, jak Pogadanki będą prowadzone. Zanim zacznę mówić o inwestowaniu, chcę Ci przedstawić podstawowe twierdzenia, bez których mówienie o inwestycjach byłoby pozbawione sensu.
tymczasem...
tymczasem, skoro już chcesz poświęcić trochę czasu tym sprawom, zerknij na książkę miesiąca, którą polecam w bannerze powyżej (Bogaty student) oraz na książki, które polecałem w zeszłym tygodniu - może znajdziesz coś ciekawego dla siebie? O tym, dlaczego - jeśli chodzi o finanse - nie warto się szczypać i płacić za wiedzę, jeszcze się dowiesz, ale już dziś weź to pod uwagę. Sam kiedyś myślałem, że uda mi się dowiedzieć wielu rzeczy na temat tej dziedziny korzystając jedynie z darmowych informacji. Zawiodłem się. Darmowa informacja jest najczęściej... bezwartościowa.
Jeśli chodzi o Pogadanki - choć są darmowe - pamiętaj o dwóch rzeczach. Najpierw o tej, że pisanie ich jest dla mnie formą apostolstwa. Przecież pośrednio mówię Ci o Bogu, Bogu obecnemu w każdym wymiarze Twojego życia - w tym wypadku w aktywności ekonomicznej. Druga rzecz - to pamiętaj, że liczę na to, że będąc zadowolonym z Pogadanek, zechcesz mnie wesprzeć, co możesz zrobić na wiele sposobów, które opisałem pod nagłówkiem.
Wracając do książek z zeszłego tygodnia, oto one:

Brak komentarzy: